Policja podsumowała sobotni Marsz Równości: było bezpiecznie

Zarówno pierwszy kielecki Marsz Równości jak i pozostałe 8 zgromadzeń odbyło się bez zakłóceń – poinformowała Komenda Wojewódzka Policji w Kielcach podsumowując sobotnie manifestacje.  W zabezpieczaniu zgromadzeń jak i samego miasta wzięli udział policjanci z Komend Wojewódzkich z Kielc i Krakowa, funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Kielcach oraz policjanci z komend powiatowych całego województwa.

– Dzięki profesjonalnemu przygotowaniu, właściwej taktyce i przeprowadzeniu działań oraz zaangażowaniu wszystkich funkcjonariuszy nie doszło do zbiorowego naruszania porządku i eskalacji negatywnych emocji, a wszyscy mieszkańcy Kielc i goście mogli czuć się bezpiecznie – czytamy na stronie internetowej Świętokrzyskiej Policji.

Na trasie marszu doszło jednak do kilku prób jego zakłócenia. Środowiska prawicowe wznosiły okrzyki, a do uczestników Marszu Równości kierowały środkowy palec. Policjanci skutecznie uniemożliwili im jednak zakłócenie porządku.

– Władze miasta składają podziękowania organizatorom i uczestnikom wszystkich zgromadzeń za ich przeprowadzenie w spokojnej i nie stwarzającej zagrożenia atmosferze – napisał z kolei w przesłanej mediom informacji rzecznik prezydenta Tomasz Porębski.

Choć policja nie odnotowała poważnych incydentów, katolickie Radio eM Kielce przekonuje, że było inaczej. Rozgłośnia, która nie ukrywa swojego negatywnego nastawienia do Marszu Równości opublikowała artykuł poświęcony rzekomej profanacji symboli narodowych. Chodziło o jeden z transparentów z godłem w tęczowych barwach. W takim samym przypadku w Częstochowie prokuratura umorzyła sprawę informując, że przedstawienie godła w takich barwach nie jest jego profanacją, a tym samym przestępstwem.  O tym jednak Radio eM już nie poinformowało.

Źródło zdjęć: Świętokrzyska Policja